Symfonia oślepiającego światła

giphy (2)

„I gdy dziś wieczorem zamykam oczy do symfonii oślepiającego światła…
Boże, pobłogosław nas wszystkich. Jesteśmy złamanymi ludźmi, żyjącymi pod widmem załadowanej broni.”

„Katalizator” – Chester Bennington, Linkin Park

Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak jest późno – jak mroczne, pochmurne i gęste stały się ostatnie dni. Nie zdajesz sobie sprawy z tego, że żyjesz na kontrolowanej, tykającej bombie zegarowej. Odliczanie właśnie się rozpoczęło, ale Ty nie reagujesz. Nie reagujesz, bo straciłeś ciało i rozum. Jesteś zaślepiony orgią wirtualnej rzeczywistości. Straciłeś wszystkie zmysły. Straciłeś naturalne odruchy. Nie wiesz więc, gdzie jest bomba i gdzie są terroryści, chociaż są wszędzie. Czytaj dalej

Zwykły wpis

Syndrom abstrakcyjnej księżniczki cz. 1 – rozpoznanie

111Pewnie każdy facet doświadczył tej choroby, aczkolwiek nie chciał nigdy o niej otwarcie w męskim gronie mówić. Nic dziwnego. Choroba, o której tu mowa, jest wstydliwa i na dodatek przez długi czas rozwija się bezobjawowo, podstępnie siejąc spustoszenie w umyśle. Mowa tu o syndromie abstrakcyjnej księżniczki 🙂 Przyczyną powstania choroby jest ów abstrakcyjna księżniczka, która żyje w świecie niedostępnym dla ludzkiego oka. Ów księżniczka żyje w wysokim zamku zawieszonym w chmurach. I do tej krainy próbuje ściągnąć Ciebie. A gdy już wpadniesz w jej sidła, to dalej wszystko pójdzie już jak z płatka.

Czytaj dalej

Zwykły wpis

Życzenie śmierci dla PM

giphy-3Nie wiem, po co tu jesteście. Nie wiem, czemu się tu znaleźliście, ale zatruwacie ten świat swoją żałosną niemocą i oczojebnym brakiem jakichkolwiek kompetencji. Już od samego rana zaczynacie swoje głupie wywody, że nawet kawusi spokojnie nie można wypić i zebrać myśli za nim rozpocznie się jakikolwiek projekt. W związku z tym mam dla was tutaj kilka ciepłych słów na Nowy Rok. Przysiądźcie i posłuchajcie czcigodni, kapo-managerzy.

Czytaj dalej

Zwykły wpis

Mroczni Piraci Cienia

giphy

Śniło mi się, że się przebudziłem. Przebudziłem się, podczas gdy inni byli pogrążeni w głębokim śnie. Przebudziłem się fizycznie i przebudziłem się mentalnie. I było to bolesne przebudzenie. Ból był przenikliwy i czułem go całym sobą. Czułem, że jestem w tym sam. Czułem, jakbym był ostatnim człowiekiem na ziemi. Nagle zrozumiałem jak duży i skomplikowany był problem, w którym wszyscy się znaleźliśmy. Zrozumiałem ogrom zniszczenia i manipulacji, która dosięgnęła tą rzeczywistość. Aż ciężko było uwierzyć jak daleko sięgała królicza nora. Aż ciężko było uwierzyć, w jak wielkiej niewiedzy, zapomnieniu i nędzy wszyscy do tej pory żyliśmy. Najgorsze było jednak to, że nikt nie chciał słuchać na czym polegał nasz problem. I w tym momencie zapragnąłem zapaść z powrotem w sen, chociaż wcześniej tak bardzo chciałem się przebudzić. Chciałem z powrotem nasunąć na siebie kołdrę słodkiej nieświadomości. Mimo szczerych chęci, nie umiałem z powrotem zapaść w sen. I wtedy zrozumiałem swoje przeznaczenie.  Czytaj dalej
Zwykły wpis

Wieczny powrót

giphy-1
Dopóki będziecie dawać żulom kasę – wszystko pozostanie bez zmian. Dopóki będziecie liczyć na to, że 500+ uratuje wam dupę – wszystko pozostanie bez zmian. Dopóki myślicie, że wychodzenie przed sejm załatwi sprawę – wszystko pozostanie bez zmian. W końcu, jeśli będziecie codziennie wpierdzielać frytki z McDonalda na obiad, popijając je piwkiem na dobranoc – wszystko również pozostanie bez zmian.

Czytaj dalej

Zwykły wpis

Inwazja mentalnych nędzarzy

zgrafika: Riverside – „Shrine of New Generation of Slaves”

Niektórzy zwyczajnie tacy się już chyba rodzą i tacy pozostają. Kiedy już wyjdą na ten świat to jedyne, co robią to konają przez całe swoje bezbarwne życie, plując na dodatek jadem we wszystko co się rusza. Po sobie natomiast zostawiają tylko wybroczyny w postaci zdrady, smutku i nienawiści. Takie też właśnie jednostki nie widzą dla siebie przyszłości i możliwości. Nie ma w nich życia, ale jednak żyją i kroczą na co dzień nierównym krokiem obok Ciebie i mnie – obok innych ludzi, którzy mają w życiu jakieś wyższe cele i ambicje. Najchętniej te właśnie ambicje i cele zrównaliby z błotem w imię zbrukanego, chorego mentalnego socjalizmu – nieuzasadnionej niczym niezamożnej równość osadzonej w nicości. Taka właśnie bezbarwna równość im się śni. Chora równość w nędzy – świat jako przytułek dla upośledzonych i życiowo niekompatybilnych jednostek. Tego żądają. Tego chcą. Takie sny nawiedzają mentalnych nędzarzy.

Czytaj dalej

Zwykły wpis

Taniec pasywnej techno-marionety.

future-175620_1280Jakież to piękne, że wszystko masz dziś podane pod nos. Już o nic nie musisz się starać. Już o nic nie musisz walczyć. Twój wspaniały techno-świat sam znajduje dla ciebie odpowiednie rozwiązania „dopasowane do twoich potrzeb”. „Ja już nic nie muszę. Ja mogę” – myślisz sobie i w myśl nowej pseudo-ideologii kupujesz sobie koszulkę z takim właśnie napisem. Taka z ciebie piękna wydelikacona, pseudo-niezależna marioneta. Taka z ciebie pozytywnie-zakręcona pasywna marionetka tańcząca na scenę pseudo-życia, w którym prym wiodą co raz to nowe, zabijające czas pseudo-gadżety. Niedługo już do nich przyrośniesz na stałe i staniesz się z nimi jednością. Tak właśnie niedługo będzie – przyrośniesz do swojego Smartphone’a, Telewizora, Laptopa i staniesz się jednością z maszyną. Taką masz tutaj pseudo-rólkę do wypełnienia i nic poza tym. To Twoja mała Misja na Marsa. Ty przecież nic nie musisz. Ty możesz.

Czytaj dalej

Zwykły wpis

Sen nowoczesnego terrorysty

hhWchodzę do Starego Browaru i co widzę? Tysiące ludzi zajętych sobą – zajętych swoim niby-doskonałym jestestwem, posłusznie realizujących swoje niby-rytuały, które urastają do rangi dogmatów. Wszyscy przeglądają ciuszki i gadżety. Są ważni – zbyt ważni, by zajmować się czymś innym niż kupowaniem. Te powierzchowne piękno, ten kolorowy podrobiony świat jest na tyle ujmujący, że łatwo można go sobie wkręcić. Więc go sobie wkręcam na maska – często i gęsto ilekroć tam wchodzę.

Czytaj dalej

Zwykły wpis

W pociągu życia jesteś tylko samotnym pasażerem.

pexels-photo-96409Ta myśl przydarza się najczęściej wtedy, gdy coś idzie nie po Twojej myśli. Przytrafia Ci się w nudny, pochmurny dzień. Przydarza Ci się, kiedy ktoś Cię zgasił albo zbeształ z błotem. Przydarza się, gdy tracisz pracę albo kończysz długi, wieloletni związek. Wtedy też świat wydaje Ci się bez sensu i jedyne co masz ochotę zrobić to sięgnąć po pół litra Żołądkowej Gorzkiej, żeby gorzkim smakiem zabić wszystkie swoje gorzkie myśli. Myślisz wtedy: „Moje życie jest bez sensu”. W pociągu życia czujesz się jak samotnym pasażer. Ta myśl zżera i paraliżuje Cię od środka – staje się dla Ciebie nowym niechcianym prawem. Jest tak zły sen. Jest jak zadra w głowie – toksyczna niczym jad skorpiona. Paradoksalnie jednak ta myśl wcale nie jest głupia i ma w sobie egzystencjalną mądrość.
Czytaj dalej
Zwykły wpis

Wydelikacony biały rycerzyk bez miecza.

61LZCIZPtXL._SY355_Kolega pocieszyciel – przesłodzony, wydelikacony rycerz – poeta. Ten, który śpiewa jej pieśni do księżyca i wiecznie słodkim słowem ją pociesza, gdy jej facet od czasu do czasu ją z błotem zbeszta. Czy ktoś w swoim towarzystwie widział kiedyś takiego człeka? Tego, który nigdy ze swojej pochwy ani razu nie wyjął swojego miecza? A może Ty nim właśnie jesteś, kolego z najniższego blokowego piętra? 🙂

Czytaj dalej

Zwykły wpis